Leeeecimy!

Po wielu miesiącach oczekiwania - w końcu wybywamy na podbój Indii! Zanim jednak stopy nasze poczną stąpać po tej cudnej ziemi, zmuszeni jesteśmy (bardzo subiektywna* opinia) polansować się przez dwa dni w stolicy Krainy Deszczowców. Dwójka z nas, z tego co mi wiadomo, ochrzciła już brytyjską ziemię, za kilka godzin chrzcić będa Krainę Muminków. Przez całe 14 godzin. Powodzenia Matysy!
Bardzo wczesnym rankiem obudziły mnie palpitacje serca, które nie dały usnąć przez kolejne dwie godziny. Jak usnęłam, tak szybko wstalam, bo pakowanie, bo porządki, bo farbowanie włosów, podcinanie grzywki, kąpiel (pewnikiem ostatnie gorące moczenie w wannie w ciągu najbliższych tygodni!), dopinanie wszystkiego na ostatni guzik. Nerwówka, ale na przyzwoitym poziomie. Teraz już plecaki spakowane, mój ciężki niemożliwie i wypchany do granic wytrzymałości szwów. Chłopskie dwa ważą tyle co jeden mój. I wszystko mi potrzebne! Robię za apteczkę, kosmetyczkę, fotografa i logistyka-planistę. W ramach samopocieszenia wmawiam sobie że mogę po drodze trochę zbędnego balastu wyrzucić, co zresztą i tak pewnie będę musiała zrobić by mieć miejsce na gifty. Choć w sumie dźwiganie ciężarów to całkiem niezły trening. Wzmacnia nogi i kręgosłup (moralny). Tym marnym żartem kończąc, żegnam się do następnego napisania. Szczerze nie wierzę w regularne prowadzenie bloga, ale obiecać mogę że starać się będę. Z netem w Indiach różnie bywa, z czasem też bywa różnie, choć w sumie przy zrzucaniu zdjęć może uda mi się skrobnąć słów kilka.

* chętnie, ale latem, nie jako miejsce tranzytowe, a docelowe; reszta ekipy, w postaci osób czterech, wydaje się być jednak zadowolona

Komentarze

Ania pisze…
z niecierpliwością czekam na relacje :)
Bawcie się cudownie!I pamietaj, nie oszczędzaj się ani przez minutę, odpoczniesz jak wrócisz do domu :) jestem z Ciebie dumna, że tak wszystko zaplanowałaś :) mam nadzieję, że uda się zrealizować te plany i zrobić jeszcze wiele rzeczy ponadplanowych. z niecierpliwością czekam na notki :) pozdrawiam i życzę szerokie drogi :) Jula.

Popularne posty z tego bloga

DELHI 22 x

VARANASI 24 x

JODHPUR 1 xi